Zagrożenie dla strony – bany i filtry Google
9 lipca 2018
Budowanie firmowej strony online zmusza do jej nieustannego rozmieszczania w przeglądarkach, aby była zauważalna dla potencjalnych klientów i pojawiała się wysoko w wynikach. Bany i filtry Google mogą być nałożone na witrynę, kiedy firmowa strategia niesie ze sobą naruszenie zasad uczciwej konkurencji. Sprawdźmy, jakie działania wdrożyć, kiedy zaistnieją tego typu okoliczności.
Bany i filtry Google – dlaczego są tak niebezpieczne?
Ban od Google to najgorszy rodzaj sankcji, który może dotknąć stronę internetową. Jest to bezwzględne wykasowanie jej ze stron przeglądarki Google, co w praktyce istotnie utrudnia funkcjonowanie firmy. Po zablokowaniu strony ilość naszych gości dramatycznie zmaleje, gdyż gros użytkowników korzysta z Google. Natomiast założenie filtra obniża pozycję strony www w rezultatach przeglądania, co też niekorzystnie wpływa na klikalność portalu. Występują filtry ręczne – nakładane wprost przez ekipę Google a także algorytmiczne, które generowane są samoczynnie przez specjalistyczne systemy.
Czy można pokonać bany i filtry Google?
Trzeba zauważyć, że bany i filtry Google zakładane są na przykład za stosowanie nadmiernej ilości odnośników przekierowujących na naszą stronę internetową lub uciekanie się do tzw. spamu w celu jej pozycjonowania. Aby usunąć ban od Google należy najpierw zgłębić jego podłoże. Pamiętajmy, żeby zlecić to profesjonalnej agencji SEO, która sprawnie rozprawi się z kłopotem. Procedura może niestety przeciągać się aż 6 miesięcy, trzeba więc być cierpliwym.